Mike Oldfield łączy rock progresywny z folkiem, ambientem, elektroniką, klasyką i world music. Już mając 10 lat i opanowane podstawy gry na gitarze, zaczął komponować utwory instrumentalne.
Pierwsze kompozycje Mike rejestrował na pożyczonym magnetofonie. Poważny wpływ miała na niego wizyta w londyńskich Abbey Road Studios, gdzie w jednym z pomieszczeń odkrył masę różnych instrumentów. Próbował grać na wielu z nich i postanowił, że w swoich kompozycjach będzie używał bardzo różnych dźwięków.
Najwcześniejszy materiał demo nie spotkał się ze zrozumieniem wytwórni płytowych. Muzyka owszem podobała się, lecz nikt nie wiedział, jak należy ją promować. Prawie nikt, bo w końcu na nagrania Oldfielda trafił Richard Branson z Virgin Records, który poszukiwał nowych i twórczych artystów. Mike odwzajemnił się Bransonowi nagrywając debiutancki album "Tubular Bells", który dziś jest już pozycją klasyczną w historii światowej muzyki. Dwuczęściowa kompozycja, trwająca łącznie około 40 minut, odniosła wielki sukces i pozwoliła uczynić z Virgin Records fonograficznego giganta.
Ma na swoim koncie wiele nagród i wyróżnień. Jedno jest szczególne – jedna z asteroid została nazwana jego nazwiskiem. To zasługa badacza kosmosu, Garetha Williamsa, który okazał się być wielkim fanem Mike'a.
Oldfield skomponował też kilka ścieżek dźwiękowych, m.in. do filmu Lawrence'a Moore'a, zatytułowanego "Reflection", czy "The Killing Fields" w reżyserii Rolanda Joffe, twórcy "Misji".
Oldfield czasami śpiewał na swoich płytach, ale zdarzało się to rzadko. Najczęściej zapraszał do śpiewania gości. Poza wspomnianą Maggie Reily wspomagali go m.in.: Barry Palmer, Max Bacon, Jon Anderson, Bonnie Tyler, Roger Chapman. Na płytach z lat 1985 - 1991 śpiewała jego ówczesna towarzyszka życia Anita Hegerland.
Materiał został częściowo nagrany w Electric Lady Studios w Nowym Jorku, dlatego tytułowa suita byłą specjalnym ukłonem w stronę Nowego Jorku i królującej w nim wtedy muzyki disco. Wydany oryginalnie w listopadzie 1979r. album był nieskazitelnie zaaranżowany i wyprodukowany i był pierwszą płytą Oldfielda, na której znalazły się też krótkie utwory, w tym piękna wersja „I Got Rythm” George’a Gershwina zaśpiewana przez Wendy Roberts. Nagranie „Punkadiddle” z kolei było żartobliwą odpowiedzią Oldfielda na fenomen punk rocka, który ogarnął ówczesną Wielką Brytanię.
Spis utworów:
1 | Part One - Airborn | 5:06 | ||
2 | Part Two - Platinum | 6:05 | ||
3 | Part Three - Charleston | 3:16 | ||
4 | Part Four - North Star / Platinum Finale | 4:44 | ||
5 | Woodhenge | 4:05 | ||
6 | Into Wonderland | 3:46 | ||
7 | Punkadiddle | 5:46 | ||
8 | I Got Rhythm | 4:43 |